Jestem z siebię dumna... A to dlaczego ponieważ to jest już 3 wpis na tym blogu!
Z czego tu się cieszyć spyta ktoś, a z tego iż na moich poprzednich blogach najwyżej dotarłam do 2 wpisów a później o tym blogu zapominałam no i koniec...
Chciałabym także podziękować Basi oraz pogratulować ponieważ napisała ona pierwszy komentarz na tym oto blogu!
Tataratata! :D
Ok, a teraz trochę powagi... Szkoła solidnie daje mi w kość, ale daje radę. Klasówka z fizyki i z niemca napisana a jutro z chemi (bleee) i z anglika. Anglik jest spoko bo mamy fajnego pana oraz też dlatego iż jesteśmy jedyną grupą rozszerzoną w całym gimnazjum!
Nieźle no nie?
Postanowiłam także dać coś od siebie i solidnie przygotować się na konkurs ortograficzny. Codziennie staram się zrobić parę dyktand i nawet nieźle mi one idą. To na dzisiaj tyle trzymacjie się i do zobaczenia w następnym wpisie...
Ps macie kolorową zebrę na poprawę humoru :)
